Autor |
Wiadomość |
Alexa
 |
Wysłany:
Sob 14:24, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
hah moj kotek to dosyc inteligentna bestia rządzi domem i wszystkimi domownikami robi co chce i sobie nas wytresowal ;] |
|
 |
Esterita
 |
Wysłany:
Pią 17:04, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
uwaga:
mój kot, Hrabia Dag Christian Mruczysław najwyższy przedstawiciel miejskiego powiatu na podwórku:
1.nie cierpi mleka,ryb i nic innego,co lubią koty
2.Uwielbia pływać
3.znakiem jego głodu jest gryzienie psa Rexa w ogon
4.uwielbia w nocy spać na czyjejś twarzy
5.Ma zwyczaj załatwiać się w moim łużku |
|
 |
Alcolya
 |
Wysłany:
Wto 19:52, 01 Lis 2005 Temat postu: |
|
pff.. mojej kotki nic nie przebije.. uwierzcie mi.. nic.. XD |
|
 |
..::Oka::..
 |
Wysłany:
Pon 18:00, 31 Paź 2005 Temat postu: |
|
Może tak info o moim kotku;
Brak mózgu xxxDDD |
|
 |
Nara
 |
Wysłany:
Nie 20:37, 23 Paź 2005 Temat postu: |
|
Dobra koniec offtopu o komarach.
Mówi się, że koty widzą w ciemnościach jednak nie do końca jest to prawdą. Jeśli odetnie się jakikolwiek dopływ światła do oczu kota staje się on wtedy ślepy jak kret. |
|
 |
fonika
 |
Wysłany:
Nie 19:12, 23 Paź 2005 Temat postu: |
|
bez komarów żaby by nie miały co jeść xDD
Koty rlz sama mam jednego w domku  |
|
 |
Kiche
 |
Wysłany:
Nie 12:02, 23 Paź 2005 Temat postu: |
|
hehe bez komarów by sie obeszło  |
|
 |
Aichi
 |
Wysłany:
Nie 12:01, 23 Paź 2005 Temat postu: |
|
ale one tez są wazne..w łańcuchu pokarmowym czy w zyciu  |
|
 |
Kiche
 |
Wysłany:
Nie 11:50, 23 Paź 2005 Temat postu: |
|
ta wszystko odgrywa jakas role ... chociaz nei powiem o karaluchach ze sa slitasne ... ani o KOMARACH ! |
|
 |
Aichi
 |
Wysłany:
Sob 20:05, 22 Paź 2005 Temat postu: |
|
Ja kocham wszystkie zwierzaki i badzcie pewni ze wątkow narobie a jak xP |
|
 |
Nara
 |
Wysłany:
Sob 20:02, 22 Paź 2005 Temat postu: |
|
No nie powiedziała bym. Zreswztą wszystkie zwierzęta są wyjątkowe i nie ma lepszych ani gorszych. Nawet pająki, chociaż ich nie znoszę mają jakąś role w środowisku. |
|
 |
Kiche
 |
Wysłany:
Sob 18:01, 22 Paź 2005 Temat postu: |
|
oooo kotki ^^ sa slit ^^ ale i tak nic nie przebije wilków hehe  |
|
 |
Aichi
 |
Wysłany:
Sob 17:58, 22 Paź 2005 Temat postu: Kotki |
|
Tu wymieniamy sie informacjami o kotach x]
Ja zazuce ciekawostke xd
Historia kota
Pierwszy ssak pojawił się już w erze dinozaurów, czyli około 65-70 milionów lat temu. Był mały, miał długi nos, łaził po drzewach, jadł owady. Nie był zbyt inteligentny. Mijały tysiąclecia, w czasie których ssaki rozwijały się i różnicowały. Jedne stały się mięsożerne a inne zostały jaroszami. I to właśnie ssaki mięsożerne (kreodonty) są najwcześniejszymi przodkami kotów. Ewoluowały w kierunku licznych rodzajów drapieżców, niektóre osiągnęły spore rozmiary. Jednak niski stopień inteligencji uniemożliwił im przetrwanie.
Przeżyła tylko jedna z form kreodontów, która dała początek innemu, nowemu zwierzęciu z rodziny Miacidae. Pozostałe wymarły całkowicie 10 milionów lat temu. Nowa istota była niewielka i ukrywała się w lasach. Udało jej się jednak przetrwać, gdyż miała znacznie większy mózg od swoich przodków.
Rodzina Miacidae dała początek wszystkim współczesnym drapieżnikom. Kot najprawdopodobniej pochodzi od pradawnej cywety (jednego z drapieżników). 40 milionów lat temu pojawił się jako Proailurus i był pół-cywetą, pół-kotem. Miał długi ogon i nogi, ale - inaczej niż koty - poruszał się stawiając na ziemi całą stopę. 25 mln lat temu pojawił się kot Pseudoailurus. Był już prawie palcochodny, tzn. poruszał się na czubkach palców. W końcu, jakieś 12 mln lat temu, zaczęły się pojawiać pierwsze koty właściwe. Znajdowane skamieniałe szczątki tych zwierząt świadczą, że były one przodkami licznych rodzajów kotowatych. Kot domowy najprawdopodobniej pochodzi od dwóch gatunków: od kota nubijskiego (Felis silvestris lybica) i od azjatyckiego kota stepowego (Felis silvestris ornata).
Widzenie barw:
Wiadomo, że czopki w oku ludzkim pełnią zasadniczą rolę w postrzeganiu barw. Oko kota ma czopki co najmniej dwóch, może nawet trzech rodzajów. Oko kota rozróżnia barwy, ale mózg ich nie odbiera. Ta różnica między widzeniem a percepcją jest istotna, ponieważ wykazano, że kota można, choć z trudem, nauczyć postrzegać barwy. Jednak, ogólnie rzecz biorąc, kot nie rozróżnia barw, nie jest to bowiem dla niego ważne, nie odgrywa to żadnej roli podczas łapania myszy.
Niewszystko tu napisane moze sie zgadzać.Za wszelkie błędy sie przeprasza.... |
|
 |